Polski wspinacz, taternik, alpinista i himalaista, jako piąty człowiek na ziemi zdobył czternaście ośmiotysięczników, czyli koronę Himalajów i Karakorum. Trzy ze szczytów gór najwyższych zdobył jako pierwszy człowiek podczas zimowych wejść. Wszyscy miłośnicy wspinaczki górskiej wiedzą już na pewno, że mowa o Krzysztofie Wielickim, który w 2019 roku otrzymał Złoty Czekan za całokształt osiągnięć górskich. 10 grudnia 2025 r. Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna w Rypinie zaprosiła na spotkanie: Szczyty wyobraźni – biblioteka i Krzysztof Wielicki. Spotkaliśmy się w gościnnych progach Centrum Aktywności Społecznej „Katolik”. Wielicki to jeden z najwybitniejszych himalaistów świata, to także bardzo ciekawy mówca, jego dowcip, charyzma znakomicie okraszają wystąpienia, których tematem są doświadczenia z licznych, często zagrażających życiu, wypraw górskich. Do Rypina zawitał z prelekcją zatytułowaną Przegrana bitwa to nie przegrana wojna, walka o K2. Opowiedział o zmaganiach, determinacji, również cierpieniu na ośmiotysięcznikach. Jego pionierskie wyprawy pięknie się zapisały w historii i nazwane zostały złotą erą polskiego himalaizmu. Jako autor i współautor książek inspiruje kolejne pokolenia miłośników gór.
Oprócz spotkania z Krzysztofem Wielickim rypińska biblioteka przygotowała z okazji swojego jubileuszu (80 lat istnienia biblioteki) wiele innych niespodzianek. By zdobywać najwyższe szczyty Ziemi, niezbędna jest wyobraźnia. By przedstawiać propozycje kulturalne, w atrakcyjny sposób je podawać, promować czytelnictwo, również niezbędna jest wyobraźnia. To ona stanowi filar wielu przedsięwzięć, jest spoiwem wielkich projektów. Wyobraźnia z pewnością stała się wspólnym mianownikiem dla biblioteki, jej oferty kulturalnej i dla Krzysztofa Wielickiego, który nie zostałby legendą himalaizmu, gdyby nie ona. Środowa wędrówka szlakiem wyobraźni przebiegała przez filmy animowane, które powstały podczas Warsztatów Animacji Filmowej „Poklatkowo”. Wystartowały w naszej bibliotece w 2015 roku i od tamtej pory odbywały się w rypińskiej książnicy w okresie ferii zimowych bądź w przerwie wakacyjnej.
Po spotkaniu, z wypiekami na twarzy, wróciliśmy wszyscy z górskich szczytów na ziemię. Aby ochłonąć po emocjonujących doznaniach, ekscytujących wrażeniach, przy torcie i kawie mogliśmy z naszym znamienitym gościem porozmawiać, otrzymać dedykację, zrobić pamiątkowe zdjęcie.
(NS)














