Krzysztof Zanussi w Rypinie na specjalne zaproszenie Miejsko-Powiatowej Biblioteki Publicznej.
Czerwcowe wydarzenia kulturalne: koncerty, projekcje filmowe, zawody sportowe, spotkania autorskie to wizytówka Rypina, który obchodzi swoje święto. Wyjątkowe jubileusze - 950-lecie pierwszej wzmianki o Rypinie oraz 670. rocznica nadania praw miejskich, wpłynęły na tak szeroki wachlarz oferty kulturalno-rozrywkowej. Bardzo dużo różnorodnych atrakcji składa się na obchody Dni Rypina, swój znaczący udział ma w nich Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna w Rypinie, która w tym roku obchodzi swoje 70-lecie.
Fizyk, filozof, eseista, scenarzysta, reżyser filmowy, teatralny. Biorąc pod uwagę ścieżkę edukacyjną, zdobywanie doświadczenia i wiedzy ta kolejność jest prawidłowa. Natomiast jeśli mówimy o pomyśle na życie i jego realizacji w pełnym tego słowa znaczeniu, to na pierwszym miejscu powinien się znaleźć wybitny filmowiec. Mowa oczywiście o twórcy filmów: „Barwy ochronne”, „Persona non grata” czy „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową”, Krzysztofie Zanussim. Krzysztof Zanussi przyjął zaproszenie Biblioteki, było nam bardzo miło gościć tak wielką postać świata kultury. To jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych, kierownik artystyczny i dyrektor Studia Filmowego TOR. Wyreżyserował filmy fabularne, dokumentalne, przedstawienia teatralne i opery. Autor scenariuszy filmowych i teatralnych. Pan Zanussi przybył do Rypina we wtorkowe popołudnie (23.06.2015 r.), aby podzielić się z czytelnikami refleksjami na temat życia w ogóle. Nim to nastąpiło, obejrzeliśmy w Rypińskim Domu Kultury najnowszy film w reżyserii naszego gościa pt.: Obce ciało. Projekcja filmu zaplanowana została na godz. 15.00, zaraz po niej wyszedł do publiczności zgromadzonej w sali kinowej RDK Krzysztof Zanussi.
Dwugodzinna międzynarodowa (polsko-rosyjsko-włoska) koprodukcja w reżyserii Zanussiego to powrót do meritum własnego kina autorskiego, ponieważ stawia pytania o najważniejsze sprawy i prowokuje tym samym do dyskusji. Porusza aktualny temat miejsca Boga w przestrzeni publicznej, obserwując wnikliwie podział Polski na katolicką i laicką. Swojego bohatera stawia na dwóch skrajnie spolaryzowanych światopoglądowo biegunach. Młody pracownik korporacji doświadcza mobbingu ze strony kobiet-przełożonych. Bohater jest katolikiem, którego religijnej postawy nie akceptuje szefostwo, próbujące go złamać. Bezwzględną i cyniczną dyrektor Kris, wspiera gotowa na wszystko asystentka Mira. Film wyróżnia znakomita obsada aktorska, główne role kobiece zagrały Agnieszka Grochowska, Weronika Rosati, Agata Buzek, ponadto w obsadzie zobaczyliśmy włoskiego aktora Riccardo Leonelli, Janusza Chabiora, Jacka Poniedziałka.
Spotkanie, które prowadził dyr MPBP w Rypinie Marek Taczyński, w dużym stopniu opierało się na obejrzanym filmie oraz najnowszej książce autorstwa naszego gościa zatytułowanej Strategia życia, czyli jak zjeść ciastko i je mieć. I w tym przypadku mogliśmy dostrzec rozmach artystyczny, tylko tym razem przeniesiony na grunt literatury. Krzysztof Zanussi swoje rozważania z dużym powodzeniem i równie sugestywnie jak w przypadku obrazu filmowego, przenosi na papier. Czytelnik dostaje portret człowieka idącego przez życie pod prąd, nie ulegającego modom, trendom światopoglądowym, także tym intelektualnym. Dynamizująca się kultura często utrudnia realizowanie swojego prywatnego kodeksu moralnego, Krzysztof Zanussi jest niepokornym artystą, wiernym swoim zasadom i wyborom. Dla artysty w tej książce najistotniejsze są pytania – te niebagatelne i te mniej ważne, ale wciąż na nowo zadawane sobie i stawiane innym. Zanussi uważa, że całe życie powinno być poszukiwaniem jego sensu. Nawet wtedy, gdy wieczorem, po cały dniu wytężonych poszukiwań, wydaje nam się, że znaleźliśmy odpowiedź na nurtujące pytania, rano trzeba te poszukiwania zacząć od nowa. Los dużo takich pytań podsuwa każdemu z nas na co dzień, toteż Krzysztof Zanussi woli rozmawiać o życiu niż o filmach, ponieważ te należy po prostu robić; życie dostarcza mnóstwa tematów, pytań, a Strategia życia… udowadnia, że każdemu myślącemu człowiekowi poszukiwanie odpowiedzi zajmuje całe życie. Nawet wtedy, gdy przeplatane jest ono opowieściami o dinozaurach czy kolorowych skarpetkach.
Była możliwość kupienia najnowszej książki Krzysztofa Zanussiego Strategia życia, czyli jak zjeść ciastko i je mieć i uzyskania od autora dedykacji. Pamiątkowym zdjęciom nie było końca. Reżyser chętnie podpisywał książki, pozował do wspólnych zdjęć. To spotkanie na długo pozostanie w pamięci czytelników MPBP.
(Natalia Baran)