„Roger Zelazny, czyli głębiny przeszłości i przyszłości” – o życiu i twórczości amerykańskiego pisarza science fiction, mającego rypińskie korzenie.
Maj jest wyjątkowym miesiącem dla bibliotek, bibliotekarzy, dla książki, czytelnictwa i jego popularyzowania. Spotkaliśmy się na jednym z wydarzeń zorganizowanym w Tygodniu Bibliotek; tym wydarzeniem była prelekcja prof. Macieja Wróblewskiego. W środowe popołudnie (15.05.2019 r.) prof. Wróblewski zaprezentował sylwetkę Rogera Zelazny’ego, opowiedział zebranym o życiu i twórczości pisarza.
Maciej Wróblewski jest literaturoznawcą, adiunktem w Instytucie Literatury Polskiej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pełni funkcję kierownika Pracowni Badań Kultury i Literatury dla Dzieci i Młodzieży Wydziału Filologicznego UMK. Jest pomysłodawcą i redaktorem naukowym serii „Biblioteczka Dziecięca”, w której do tej pory ukazały się cztery tomy poświęcone literaturze, teatrowi i filmowi dla dzieci i młodzieży. Wydał pięć monografii: Proza niefikcjonalna w edukacji polonistycznej ucznia szkoły średniej [1855-1939] (2003), Jan Rymarkiewicz – XIX-wieczny humanista (2006), Czytanie przyszłości. Polska fantastyka naukowa dla młodego czytelnika (2009), Człowiek w przestrzeni szkoły. Studium antropologiczne (2014) oraz Literatura i maszyna (2015). W druku jest monografia Doświadczanie dzieciństwa. Studium z antropologii literatury. Swoje artykuły publikował w językach polskim i angielskim m.in. w „Pamiętniku Literackim”, „Przeglądzie Humanistycznym”, „Archiwum Emigracji”, „Ruchu Literackim”, „Polonistyce”, „Literaturze Ludowej”, „Filoteknosie”. Od 2018 r. pełni obowiązki przewodniczącego jury Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego.
Kim był bohater wykładu prof. Macieja Wróblewskiego? Prelegent mówi: Roger Zelazny jest postacią z jednej strony powszechnie znaną z drugiej, biorąc pod uwagę badania nad fantastyką w Polsce, prawie że zapomnianą.
Roger Zelazny (1937-1995) to amerykański pisarz fantasy i SF. Jego ojciec był emigrantem z Polski (pochodził z Rypina), a matka była amerykańską Irlandką. Zelazny to jeden z głównych twórców tzw. nowej fali science fiction. Był zdobywcą wielu nagród, w tym sześciokrotnie Hugo, trzykrotnie Nebuli i dwukrotnie Locusa. Autor około 150 opowiadań i 50 powieści. Zadebiutował w 1962 r. utworem Jego wielki wyścig. Cykl powieść fantasy „Kroniki Amberu” to jego najpopularniejsze dzieło. Do innych znanych utworów Zelazny’ego należą m.in. zbiór opowiadań Róża dla Eklezjastesa (1963) i powieści Ja, nieśmiertelny (1966), Pan Światła (1967) czy napisana wspólnie z Philipem K. Dickiem Deus Irae (1976). Jego twórczość inspirowała takich pisarzy jak George R.R. Martin czy Neil Gaiman.
„Staram się codziennie zasiadać przy maszynie do pisania i pracować co najmniej przez cztery godziny. Czasami, dla odprężenia, pisuję sentencje” – to dewiza życiowa Rogera Zelazny’ego, którą ujął w swojej prezentacji prof. Wróblewski. Ponadto dowiedzieliśmy się czym Zelazny się zajmował przed tym, nim został zawodowym pisarzem, jak wyglądało jego życie prywatne, dom w Santa Fe, jak został odebrany przez krytykę debiut literacki. Profesor opowiedział o początkach pisarskich, o etapach kariery pisarza, jej rozkwicie, źródłach, inspiracjach. Warto zaznaczyć, że wachlarz zainteresowań Zelazny’ego był niezwykle szeroki: od medycyny po filozofię Wschodu, pasje czytelnicze (Bradbury, Lovecraft, Poe), którym nieustająco towarzyszyła chęć samorozwoju intelektualnego. Interesował się także poezją francuskich symbolistów, muzyką folkową. Miał też niezwykłą umiejętność obserwowania zachowań ludzkich i dokonywania ich analizy. Najważniejszymi tematami, przewijającymi się w twórczości pisarza były: nieśmiertelność, miłość, Bóg, władza, świętość, kruchość ludzkiego życia, szatan, zło, odwet, samobójstwo.
Profesor Maciej Wróblewski zamknął prelekcję następującymi słowami: Przygoda z Rogerem Zelaznym jest nie byle jaka. Mówię tu o czytelniczej perspektywie, bo przynajmniej nam Europejczykom, Polakom pozwala w części zrozumieć fenomen kultury amerykańskiej; że to jest kultura w której ze swoimi propozycjami, ze swoją wyobraźnią (jeśli jesteś autentyczny), jesteś w stanie się przebić i zrobić karierę nawet jako pisarz. Taki był Roger Zelazny, który w 1969 r. porzucając regularne zawodowe zajęcia, postanowił zostać pisarzem, którego zaakceptowano i przyjęto, mimo że start ze statusem imigranta miał niezwykle trudny.
(Natalia Baran)